Zebra

Zebra to ciasto ponadczasowe, chyba wszyscy je dobrze znamy i lubimy. Mój przepis jest stary, pochodzi jeszcze z lat osiemdziesiątych. Był w starym, już rozpadającym się zeszycie mamy. Pamiętam, że kiedyś robiła go z oranżadą ze szklanej butelki, dziś już takich nie ma. A jaki miała smak. Ach te wspomnienia.

5 jajek
2,5 szklanki mąki
2 szklanki cukru
1 szklanka oranżady
0,5 szklanki oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao

Ubić pianę z białek, a gdy będzie bardzo sztywna dodać cukier i żółtka. Następnie wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, wlać olej, oranżadę i wszystko wymieszać. Podzielić ciasto na dwie części. Do jednej wsypać kakao, a do drugiej 2 łyżki mąki. Do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej tartą bułką blachy wlewać na przemian po łyżce białe i ciemne ciasto. Piec w 175 st. C.